Podczas jego przygotowywania bazowałam
na dwóch przepisach:
- Zapiekanka z kaszy jaglanej i pomidorów (s. 32 i 33) z „Dania wegetariańskie” Tanji Schiller w przekładzie Małgorzaty Chudzik (wydawnictwo AWM
- http://www.matkaweganka.blogspot.com/2012/04/pulpety-z-kaszy-jaglanej-w-sosie.html
Od razu uprzedzam, potrawę się długo
przygotowuje, a jej wygląd końcowy nie jest konkursowy i nie
prezentuje się mistrzowsko na zdjęciach.
Składniki:
- dwie duże cebule
- kasza kus-kus 250 g
- bulion (z całego serca polecam ten:http://alma24.pl/produkt/120769/bulion-bioenergia-z-obnizona-zawartoscia-soli)
- woda 600 ml
- oliwa z oliwek bądź inny olej
- kilka ząbków czosnku
- ciecierzyca z puszki bądź nie z puszki, ale dobrze namoczona
- bułka tarta
- szczypiorek
- kupny humus (chyba, że ktoś chce robić swój własny)
Sprzęty:
- garnek z pokrywką
- czajnik
- kubek
- blender
- patelnia
- talerze
- miska
- dowolne naczynie na kotlety
Sposób przygotowania:
- Pokroić cebulę i czosnek na małe kawałki. Wrzucić do dużego garnka, w którym jest oliwa. Gotować.
- W tym czasie gotować też w czajniku wodę.
- Gdy woda będzie wrzała, wsypać do garnka kaszę kus kus. Wymieszać. Wyłączyć ogień.
- Do kubka wsypać dużo bulionu, zalać wrzącą wodą, wymieszać, a potem wlać do garnka z cebulą, czosnkiem i kaszą kus kus. Powtarzać, aż będzie 600 ml wody w garnku.
- Wymieszać, przykryć pokrywką i odczekać 30 minut.
- Przelać ciecierzycę przez sitko, samą ciecierzycę (bez wody) wrzucić do garnka z kaszą kus kus.
- Wymieszać i zemleć blenderem na gładką papkę (nie będzie wtedy widać poszczególnych ziarenek kaszy, a jedynie jednolite puree).
- Z gładkiej papki uformować małe kotleciki. Obtoczyć w bułce tartej i ułożyć na talerzu.
- Rozgrzać olej na patelni i powoli wkładać kotleciki.
- Przysmażone wrzucać do pojemnika. Ja wrzucałam do garnka, ale miska czy duża blacha do ciasta też powinny się sprawdzić.
- Podawać z humusem i szczypiorkiem.
Smacznego!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz